Nie pamiętam która to już z kolei, pierwsza czerwcowa noc spędzona „na mieście”. Noc kultury na dobre wpisała się w
![](https://jamaska.pl/wp-content/uploads/2018/06/DSC_0478-750x450.jpg)
Bez marudzenia. bez lukru, z okiem permanentnie przymkniętym.
Nie pamiętam która to już z kolei, pierwsza czerwcowa noc spędzona „na mieście”. Noc kultury na dobre wpisała się w
W tym roku po raz 10 odbyła się Noc Kultury. Nie mogło nas tam zabraknąć. Jak co roku zresztą. Z