Kobieta to nieboże, które ma stać w oborze – tak podobno mawiał kumpel mojego nieświętej pamięci teścia. Gość niekoniecznie wykształcony

Bez marudzenia. bez lukru, z okiem permanentnie przymkniętym.
Kobieta to nieboże, które ma stać w oborze – tak podobno mawiał kumpel mojego nieświętej pamięci teścia. Gość niekoniecznie wykształcony
Krotochwilny staruszek znów zabrał głos ku uciesze równie mu zabawnych, rozgarniętych oczywiście, staruszków. Tym razem dostało się kobietom i to
Bardzo chętnie czytam książki napisane w oparciu o własne doświadczenia autora i nie koniecznie musi to być dziennik. Poradniki, zwłaszcza
Siostry, feministki moje najdroższe, żałuję, że nie urodziłam się sto lat temu. Emancypacja była dopiero w planach, no dobra –