Znowu mnie dzisiaj zaatakowała baba w gaciach chwila po porodzie. Wirtualnie na szczęście mnie zaatakowała. Ja chyba już muszę definitywnie

Bez marudzenia. bez lukru, z okiem permanentnie przymkniętym.
Znowu mnie dzisiaj zaatakowała baba w gaciach chwila po porodzie. Wirtualnie na szczęście mnie zaatakowała. Ja chyba już muszę definitywnie
Czasami czuję się jak dinozaur, chodząca historia 😀 Pamiętam bowiem jeszcze czasy pre-internetowe, ba nawet bez-komputerowe. Pierwszy komputer