Jestem feministką, nie wstydzę się tego określenia. Marzy mi się, tak jak pra-feministkom, równość dla wszystkich. Nie węszę męskiego spisku,

Bez marudzenia. bez lukru, z okiem permanentnie przymkniętym.
Jestem feministką, nie wstydzę się tego określenia. Marzy mi się, tak jak pra-feministkom, równość dla wszystkich. Nie węszę męskiego spisku,
Od kilku dni co i rusz natykam się na hasła #jateż, ewentualnie #metoo, są wszędzie. Rozumiem, że przemoc seksualna i