Tuż przed cisza wyborczą 🙂 Od razu ostrzegam – wpis tendencyjny bo PiS nie znoszę. Obietnice szalone padają ze wszystkich stron. edne mądrzejsze od drugich. Kto by nie wygrał będziemy szczęśliwi. Aha, akurat. Rzućmy okiem co nam
Pis da
- uszczelni system podatkowy i nałoży podatki na banki i hipermarkety – co to da? Banksterzy o złotych sercach na pewno nie spróbują odbić sobie na klientach, hipermarkety nie podniosą cen, i ani im do głowy nie przyjdzie zwiać interesu z naszego kraju-raju
- obniżą VAT z 23 do 22%-cóż za szczodrość
- stworzą narodowy program zatrudnienia na mocy którego znajdzie się 1,2 mln miejsc pracy dla ludzi poniżej 35 r.ż. – to chyba w budżetówce, bo jak kogoś zmusić, żeby stworzył nowe miejsce pracy?
- przywrócą wiek emerytalny – pokazując spot gdzie 58 letni starzec musi iść do roboty
- 500 zł na dziecko – już zaczęłam wydawać, a tu zaczęli przebąkiwać o kryterium dochodowym
- zlikwidują gimnazja – rozsadniki zła i rozpusty. Pamiętam jak długo przygotowywano się do reformy edukacji, teraz ma być szybciej? Przebudowa całej infrastruktury, podręczniki, nauczyciele…Pewnie jest to do zrobienia, ale nie ad hoc jak PiS opisuje.
- zniesienie obowiązku szkolnego dla 6 latków – w końcu nie musimy małpować rozwiązań z innych krajów. A może całkirm znieść obowiązek szkolny?
- darmowe leki po 75 r.ż – jestem za – serio
I kilka pomysłów, o których mówi się zdecydowanie ciszej:
- całkowity zakaz aborcji – nie ma, że życie ciężarnej zagrożone, albo dziecko bez szans na przeżycie
- całkowity zakaz in vitro -naprotechnologia w zamian – ciekawe jak zadziała na niedrożne jajniki i za małą ilość plemników
- zmiany w konstytucji wpisanie frazy „tak mi dopomóż Bóg”
Nuda, każde wybory mniej więcej to samo. Po wyborach „niedasie”, bo przecież ONI przeszkadzają, albo przynajmniej pomóc nie chcą. A PiS taki spolegliwy i skłonny do współpracy. To widać po głosowaniach np w sprawie pierwszeństwa pieszych na przejściu – projekt PO
W Sejmie ustawę poparło 215 posłów, 180 było przeciw, 32 osoby wstrzymały się od głosu. Za uchwaleniem ustawy był klub PO i jedna trzecia klubu PSL. Przeciw – PiS, Zjednoczona Prawica i dwie trzecie klubu PSL.
I tak w wielu przypadkach – głosowanie nie w sprawie ale przeciwko ONYM. I dalej tak będzie. Przeżyjemy i to, dla przeciętnego człowieka zmiana „u sterów władzy” tak naprawdę niczego nie zmienia.
Obrazek wprowadzający: Manneken Pis 🙂 tak mi się jakoś skojarzyło.